Kibice o nas
Wszystko zaczeło się od tego jak w derbach z Naprzodem Brwinów kibice gości zrobili najazd na nasz stadionik. Wtedy w naszych głowach doszło do pomysłu, żeby zorganizować
grupę kibicowską na Milanie. Jednak na początku chętnych było niewielu, wiec jak pomysł szybko się zrodził tak szybko upadł. Lecz wczesną wiosną 2006 zebraliśmy się
i postanowiliśmy coś rozkręcić na naszym obiekcie. Z racji młodego wieku i małego składu nasz młynek wynosi 20-30 głów, postanowiliśmy skupić sie tylko na ultrasie.
Na debiut naszej ekipy przypadł mecz z KS Raszynem, na oprawe zebraliśmy troszkę hajsu i zakupiliśmy pirotechnike (niestety jeden od nas, który miał sie tym zająć trochę odwalił maniane kupując tak zwane "tortówki" i wyrzutnie spodochroniaży ), jednak jak na pierwszy raz doping stał na dobrym poziomie, nie zabrakło serpentyn i pasów materiału. Póżniej przyszły wyjazdy, a przede wszystki derby w Brwinowie- pojawiamy się tam w 15 osób z dobrym dopingiem, po meczu troszkę poza kibicowskich emocij. Nasza ekipa przeżywała wielki rozkwit. Zarząd widząc nasze zangażowanie w to co robimy uszył nam sektorówke-barwówke o wymiarach 8mx5m.
Dotychczas najlepszy nasz mecz był z CWKS we wrzesniu 2006 roku gdzie zbieramy sie w najwiekszej ilosci ok 40-50 osób (licząc z Pogonią Grodzisk Maz. i Turem Jaktorów),
na tym meczu debiutuje nasza flaga sektorowa, jest też dużo pirotechniki (ultras jak sie patrzy) i przede wszystkim przyjazd gości (pozdro dla was!). Rok 2007 to dylemat czy warto krecic cos u nas dalej?
Jednak zangażowanie paru osób jest tak wielkie ze nie chcą odpuścić. Szyjemy pierwszą flagę na płot. Na wiosne 2006 przybijamy z Pogonia Grodzisk Maz. układ. Warto dodać, że wszyscy jesteśmy kibicami Legii Warszawa i czynnie bierzemy udział w Jej meczach..
|
|